Abrazja powietrzna czyli Bezbolesne leczenie zębów
Nie trzeba ani wiele wysiłku, ani dużych pieniędzy, żeby mieć piękne, zdrowe zęby. Wystarczy codziennie je myć dobrze dobranymi szczoteczkami i pastami. Reszty zaś dopełnią systematyczne wizyty u stomatologa. Czasem mimo naszych wysiłków na zębie pojawia się matowa plamka. To zwiastun próchnicy. Jej sprawcami są bakterie. W jamie ustnej człowieka żyje ich blisko 300 gatunków. Większość z nich nie jest szkodliwa, ale są wśród nich i groźne dla zębów Streptococcus mutans. Gdy zjemy cokolwiek, a zwłaszcza coś słodkiego, bakterie dostają porcję pysznej pożywki. Rozkładając ją, powodują powstawanie kwasów organicznych, które rozpuszczają i wypłukują jony wapnia ze szkliwa zębów. Z czasem szkliwo staje się coraz bardziej porowate, a na jego powierzchni pojawia się biała plamka próchnicy. Jeśli palimy papierosy, pijemy dużo herbaty lub kawy, plamka może ciemnieć. Na tym etapie czasem zamiast borowania wystarczy fluoryzacja kontaktowa i lakowanie. Musimy jednak jak najszybciej zgłosić się do stomatologa.
Nie zawsze wiertłem
Bardziej zaawansowaną próchnicę leczy się, usuwając zmienioną tkankę zęba i zakładając wypełnienie (plombę). W niektórych gabinetach popularne i nielubiane borowanie zastępuje żel Carisolv, laser lub powietrze pod dużym ciśnieniem. Żelem nasącza się powierzchnię zęba, a potem zeskrobuje zębinę zaatakowaną przez próchnicę i wypełnia ubytek plombą. Czasem należy użyć także wiertła, żeby dobrze doczyścić ubytek i uzyskać chropowatą powierzchnię, której plomba lepiej się trzyma. Kiedy próchnica obejmuje spory obszar lub jest w trudno dostępnym miejscu, żel nie zda egzaminu. Laser dużej mocy tnie tkankę jak skalpel. Jest to zabieg szybki, zwykle więc nie jest konieczne znieczulenie. Ponadto światło lasera działa odkażająco. Jest to niezwykle precyzyjny zabieg, dlatego stomatolog, który go wykonuje, musi mieć i spore doświadczenie, i dobry sprzęt. W innym przypadku może uszkodzić zdrową tkankę. Abrazja powietrzna to najnowsza metoda usuwania niewielkich ubytków próchnicowych. Z głowicy specjalnego urządzenia wydobywa się strumień drobin tlenku glinu. Głowica nie dotyka zęba, dlatego pacjent nie czuje wibracji, bólu (niepotrzebne jest znieczulenie). Strumień powietrzny tlenku glinu ściera chorą tkankę zęba szybciej niż laser. Tego typu oczyszczanie zęba nie powoduje mikrouszkodzeń zdrowej tkanki, do jakich może dojść w przypadku borowania, jak i stosowania lasera. Wyobrażasz sobie bezbolesne leczenie zębów w gabinecie stomatologicznym? Wszystko odbywa się bez użycia wiertła stomatologicznego — mowa o metodzie abrazji powietrznej. Współczesna technologia dała warunki do rozwoju wielu dziedzin życia. Jak wiadomo, potrzeba jest matką wynalazków. Dlatego od dziś leczenie próchnicy może odbywać się bezboleśnie. Jest to także ratunek dla pacjentów, którzy panicznie boją się borowania. Abrazja powietrzna polega opracowywaniu tkanek zęba za pomocą energii kinetycznej strumienia tlenku glinu. Używanie dyszy potrzebuje wielkiej wprawy, aby powstały pył nie dostał się do kieszeni zęba albo nie uszkodził błony śluzowej policzka. Tę metodę stosuje się tylko przy małych ubytkach. Jedynymi przeciwwskazaniami użycia abrazji powietrznej są choroby układu oddechowego oraz uczulenie na kurz. Opracowywanie zęba tą metodą jest w stu procentach bezpieczne dla zdrowia pacjenta. Dodatkowo zapobiega usuwaniu zdrowej tkanki zęba. Abrazja powietrzna znacznie przyspiesza pracę dentysty, a także zwiększa trwałość wypełnień.